
Z każdym rokiem w branży logistycznej pracuje więcej kobiet. Mają różne drogi zawodowe, pracują na różnych stanowiskach i w różny sposób wykorzystują swoje niepowtarzalne talenty. Trzy pracownice DB Schenker opowiedziały o swojej pracy w branży, o tym, jak wpisała się ona w ich wcześniejsze plany życiowe i za co ją cenią. Warto się zainspirować!
Ilona Galińska-Białas, Krajowy Specjalista ds. Zgodności z Prawem i Etyką/Zastępca Dyrektora Polityki Personalnej, nie planowała pracować w logistyce. Skończyła chemię na Uniwersytecie Łódzkim i marzyła o posadzie nauczycielki:
W DB Schenker pracuję od początku istnienia firmy w Polsce, czyli około 26 lat. Była to moja pierwsza praca. Na początku zajmowałam się kadrami i płacami, kolejnym ważnym etapem były rekrutacje i wprowadzenie systemu ocen dla pracowników. W 2001 roku powierzono mi stanowisko dyrektora oddziału w Kielcach. Pracowałam tam przez osiem lat, to była dla mnie ogromna możliwość rozwoju. W Kielcach mieszkałam sama, a do domu przyjeżdżałam głównie w weekendy. Mało czasu spędzałam wtedy z rodziną, co było dla mnie trudne, mimo że mogłam liczyć na wsparcie i zrozumienie moich najbliższych. Doświadczenie zdobyte na tym stanowisku pomogło mi bardzo, gdy wróciłam do pracy w HR. Czułam i rozumiałam oczekiwania menedżerów, potrafiłam mówić ich językiem i wreszcie od kuchni poznałam, na czym polega biznes.
Joanna Durzyńska, Menedżer Doskonalenia Biznesu w Logistyce Kontraktowej, w dzieciństwie chciała zostać nauczycielką lub pediatrą. Odnalazła się w świecie logistyki, stereotypowo zdominowanym przez mężczyzn, a jej wrażliwość i empatia doskonale przydają się w pracy:
W DB Schenker pracuję od ośmiu lat. W tym czasie zajmowałam kilka stanowisk. Od początku jestem związana z logistyką kontraktową. Pracę rozpoczęłam w Magazynie Logistycznym w Teresinie, a po trzech latach zostałam Koordynatorką Obsługi Logistycznej w tej lokalizacji. Obecnie zajmuję stanowisko Menedżerki Doskonalenia Biznesu w logistyce kontraktowej w całej Polsce. Lubię swoją pracę za tempo i dynamikę, za to, że nigdy się nie nudzę, a każdy dzień jest inny od poprzedniego.
Według Marleny Dorniak, Szefa Rozwoju Biznesu, kobiety w branży logistycznej chcą przede wszystkim być postrzegane przez pryzmat profesjonalizmu a nie płci. Pracę rozpoczęła jako Szef Obsługi Logistycznej, była też Szefową Magazynu w Bydgoszczy, a po pięciu latach zapragnęła nowych wyzwań:
Nauczyłam się wielu rzeczy i nadszedł czas na kolejny krok w karierze. W 2012 roku objęłam stanowisko Szefa Działu Projektów Wdrożeniowych i Doradczych. To był dobry wybór. Z logistyki kontraktowej przeszłam do biznesu lądowego, odkrywając nowe odsłony logistyki – transport, wdrożenia, zarządzanie projektami i doradztwo. Przez kolejne pięć lat wdrażałam i usprawniałam procesy wewnętrzne zarówno w firmie, jak i u klientów, a w 2017 roku zostałam szefem nowego działu zajmującego się rozwojem biznesu.
Z okazji Dnia Kobiet redakcja „Logistics Manager” życzy wszystkim Paniom samych sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym. Jeśli zaś któraś z Pań chciałaby się również podzielić swoją historią sukcesu w logistyce – zapraszamy do kontaktu na redakcja@www.logistics-manager.pl.
AM
Źródło: DB Schenker