
Redakcja Logistics Manager: Jak w tej chwili przebiega w Waszej ocenie zapewnienie ciągłości łańcucha dostaw na terenie Polski i na kierunkach międzynarodowych do i z Polski?
Radosław RÓŻYCKI, kierownik ds. rozwoju produktu, GEFCO Polska: Obecnie nie obserwujemy żadnych problemów związanych z transportem towarów na terenie Polski i Europy. Na szczęście już za nami jest sytuacja związana w wielokilometrowymi kolejkami na granicach, które wystąpiły bezpośrednio po wprowadzeniu ograniczeń w ruchu międzynarodowym. Dzisiaj ruch na granicach przede wszystkim dotyczy transportu towarów, a kierowcy są zwolnieni z konieczności odbycia kwarantanny po powrocie do Polski. W dalszym ciągu ciężarówki jeżdżą na szlakach do krajów bardziej dotkniętych pandemią Covid-19 w Europie, czyli do Włoch, Hiszpanii czy Francji. Na ilość transportów wpływają mniejsze wolumeny produkcyjne, co wynika z ograniczania lub czasowego zamykania zakładów. Z drugiej strony istnieją branże, które obecnie notują wzrost popytu na swoje produkty, na przykład sektor e-commerce. Mając to na uwadze staramy się wykorzystać przewagę jaką daje dywersyfikacja portfela klientów GEFCO Polska. Przewoźnikom na stałym kontrakcie oferujemy realizację zleceń dla tych klientów, którzy kontynuują produkcję.
Jak na pandemie reagują branże, które obsługujecie? Czy produkcja/sprzedaż jest wstrzymana?
Branża motoryzacyjna odgrywa strategiczne znaczenie dla GEFCO. Obecnie wspólnie z klientami stopniowo przywracamy obsługę logistyczną dla produkcji. Przez ostatni miesiąc wiele montowni pojazdów wstrzymało prace, co wpłynęło na cały łańcuch dostaw, w tym setki dostawców bezpośrednich i pośrednich. W kwietniu spadki sprzedaży nowych samochodów sięgają ponad 50%, co bezpośrednio wpływa na prognozę ilości wyprodukowanych pojazdów. Już teraz przewiduje się spadek na poziomie 20%. Jedynym obszarem, który w ostatnich tygodniach funkcjonował bez zakłóceń były dostawy dla rynku wtórnego, czyli transport części zamiennych do ASO.
Spadki w branży motoryzacyjnej częściowo rekompensowało rosnące zapotrzebowanie na usługi transportowe dla branży e-commerce. W przypadku GEFCO mówimy o zatowarowaniu i prowadzeniu magazynów, ponieważ jako firma nie zajmujemy się dostarczaniem przesyłek kurierskich do klienta końcowego. Większe zapotrzebowanie na usługi logistyczne ma obecnie sektor DIY – czyli na przykład duże sieci marketów budowlanych. Wiosna to z natury dobra pora na remonty, a w tym roku dodatkowo sprzyja im fakt, że przebywamy w domach. Aktywność klientów z branży RTV/AGD była w ostatnich tygodniach bardzo nieregularna. Zakłady czasowo wstrzymywały i wznawiały działalność, niektórym z nich udało się do teraz zachować ciągłość produkcji. Prognozowany spadek popytu na artykuły RTV to około 20%, na co dodatkowo składają się decyzje o przełożeniu Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej i Olimpiady. To na pewno odbije się na produkcji i liczbie operacji logistycznych dla tej branży. Dlatego każdego dnia obserwujemy dane z rynku i pomagamy naszym klientom w elastycznym reagowaniu na sytuację wywołaną przez Covid-19.
Jak wygląda sytuacja z kadrą pracowniczą w Waszym przedsiębiorstwie? Czy pojawiają się braki w obsadach związane z przerwą w szkołach, odpływem pracowników tymczasowych z zagranicy lub kwarantanną?
Obserwujemy duże zaangażowanie naszych pracowników. Odpowiadając na wzrost liczby chorych w Polsce, bardzo szybko uruchomiliśmy pracę zdalną dla wszystkich, którzy mogą pracować w takim systemie i w ten sposób łączyć sprawy zawodowe z nowymi obowiązkami w domu. Wdrożyliśmy nowe procedury bezpieczeństwa. W trosce o zdrowie pracowników magazynowych i osób pracujących w parkach samochodowych opracowaliśmy szereg zabezpieczeń. Aktywnie działamy wspierając motywację i morale pracowników – regularnie informujemy o sytuacji w firmie, organizujemy internetowe konkursy dla dzieci czy wsparcie finansowe. Obecnie nie widzimy odpływu pracowników, który byłby dotkliwy dla firmy lub uniemożliwiałby realizację bieżących prac na kontraktach.
Jaka jest Wasza ocena działań skierowanych do przedsiębiorców? Co Waszym zdaniem można jeszcze zrobić, aby gospodarczo sytuacja po pandemii była nadal rozwojem gospodarczym a nie recesją?
Wiele firm w Polsce liczy na wsparcie ze strony państwa. Oczywiście każda z propozycji pomocowych może się spotkać z mniejszym lub większym niezadowoleniem ze strony przedsiębiorcy. Dzieje się tak, ponieważ rynek tworzą dziesiątki branż, a każda z nich boryka się z innymi problemami. GEFCO jako operator logistyczny współpracuje z wieloma sektorami – od branży motoryzacyjnej po farmaceutyczną – stąd też dobrze widzimy tę skalę wyzwań. Na bieżąco sprawdzamy, czy i jaka pomoc rządowa może zostać wdrożona w naszej organizacji. Przy wsparciu specjalistów weryfikujemy nowe możliwości i decydujemy się wdrażać te rozwiązania, które pomogą ograniczyć negatywny wpływ pandemii na biznes.
źródło: opracowanie własne