
Sieć Ikea pracuje nad poszerzeniem możliwości opcji odbioru zamówień z jej sklepów o maszyny paczkowe “jednej z wiodących firm na polskim rynku”. Detalista potwierdza, że ma to w planach i zdradza, że usługa zostanie uruchomiona w tym roku.
– Pracujemy nad wdrożeniem różnych usług dotyczących dostaw ułatwiających klientom wygodne zakupy, zarówno w odbieraniu małych paczek z artykułami z naszego asortymentu wyposażenia wnętrz, jak również myślimy nad rozwiązaniem dopasowanym do wielkości naszych płaskich paczek z meblami – przekazała w odpowiedzi na nasze pytania Aneta Gil, liderka ds. komunikacji zewnętrznej Ikea Retail.
Firma aktualnie rozmawia o potencjalnej współpracy z kilkoma dostawcami maszyn paczkowych działającymi w Polsce. Jednak już teraz zdecydowano, że uruchomienie usługi dostawy do maszyny paczkowej odbędzie się jesienią 2020 r., a pierwsza maszyna pojawi się przy sklepie Ikea na warszawskim Targówku.
Maszyny paczkowe można już znaleźć przy placówkach handlowych sieci m.in. w Austrii. – Ikea globalnie współpracuje niezależnie z dostawcami podobnych usług, dlatego w Polsce również bierzemy pod uwagę wdrożenie lockerów tych firm na terenie zarządzanym przez Ikea – tłumaczy Aneta Gil. Ostateczne decyzje ws. tego, kto będzie partnerem, jeszcze nie zapadły.
Z naszych ustaleń wynika, że Ikea będzie się starała o dostosowanie maszyn do przechowywania nie tylko małogabarytowych towarów, ale również nieco większych – po to, by klienci chętni do szybkiego odbioru zamówień mogli go dokonywać bez wchodzenia do sklepu. – Przygotowując nową usługę adresowaną do klientów Ikea, w pierwszym kroku bierzemy pod uwagę możliwość udostępnienia odbioru zamówień w oparciu o tzw. maszyny regularne, tj. dostępne dzisiaj na polskim rynku. Jednocześnie już dziś pracujemy nad maszynami “szytymi na miarę” i dopasowanymi do gabarytów zamówień w Ikea – potwierdza nasze informacje Aneta Gil.
Gdzie będą się pojawiać maszyny paczkowe sieci Ikea? W pierwszej kolejności przy sklepach, ale prawdopodobnie nie tylko. W grę wchodzi również “współdzielenie” urządzeń z innymi partnerami. – Chcielibyśmy, żeby część maszyn była przygotowana na wyłączność dla zamówień Ikea – podkreśla Aneta Gil.
Planowane umożliwienie odbierania zamówień w maszynach paczkowych to element strategii sieci Ikea, która zakłada m.in. zwiększenie nacisku na rozwoju sprzedaży w kanale e-commerce. Tylko w ciągu dwóch ostatnich miesięcy Ikea uruchomiła sześć nowych punktów odbioru zamówień, poszerzając zasięg usługi click&collect do 13 lokalizacji. Już niebawem podobne punkty mają ruszyć w kolejnych trzech miejscach.
Inwestycje w usługę zamów&odbierz były planowane już od dłuższego czas, jednak pandemia koronawirusa i jej skutek w postaci zamknięcia stacjonarnych sklepów Ikea w Polsce na siedem tygodni sprawiły, że wdrażanie projektu uległo przyspieszeniu. – Staraliśmy się zachować ciągłość działania na tyle, na ile mogliśmy, poprzez rozwinięcie naszej działalności online, aby w tym okresie nadal wychodzić naprzeciw oczekiwaniom klientów – tłumaczył Jose Villamil, dyrektor ds. komercyjnych Ikea Polska.
W poniedziałek 4 maja, wraz z rozpoczęciem drugiego etapu odmrażania polskiej gospodarki, fizyczne placówki sieci Ikea ponownie zostały otwarte, ale mimo to firma nie zamierza wstrzymywać inwestycji w kanał e-commerce. – Chcemy nadal rozwijać naszą działalność online, aby w dalszym ciągu wychodzić naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów. Mamy jasno sprecyzowany cel, jakim jest zapewnienie wielu ludziom lepszego codziennego życia, dzięki ulepszonym produktom. Ta wizja i nasze wartości nigdy wcześniej nie były tak ważne jak teraz, gdy wiele osób pozostaje w swoich domach – zapewnia Aneta Gil.
źródło: www.wiadomoscihandlowe.pl